Translate

piątek, 2 grudnia 2011

Miłość daje ,ale niczego nie żąda.L.Tołstoj

Siedział sobie ,nawet niezły brunecik.
I tak sobie na niego patrzyłam ....o niee żebym jakoś pod względem flirtu albo potencjalnego materiału na randkę,nie-skończyłam z tym .
Z poszukiwaniem na siłę kogoś ,kto mi nie potrzebny ,kto zapełni pustkę po nim.
Przestałam się w tej sferze oszukiwać i wmawiać sobie .
Taki więc sobie patrzyłam na niego i pomyślałam oo tym jak ludzie traktują dziś miłość ,jak podchodzą do spraw miłości i uczuć.
Podchodzą do tego jak do interesu .
Opłaca mi się ,więc w to wchodzę .Czysta kalkulacja zysków.
Jak interes zaczyna przynosić straty to się go zwija ,tak jest i z "miłością"-jak związek przysparza więcej problemów ,gdy trzeba się bardziej starać lub poświęcać  to good bye ...bo po co?
Bo po co starać się dla kogoś ????
Nie będę mieć z tego przecież żadnych korzyści tym bardziej pieniędzy.
Tylu ludzi jest samotnych -heee teraz uknuto bardzo piękną rzecz-bycie singlem.
Cholernie egoistyczny system wyniszczania siebie przez samotność i egoizm.
Ludzie zaczynają upodabniać się do zwierząt.
Jak chomiki zapierdalające na kołowrotku.
Byle szybciej,byle do przodu.
Chomiki żyją krótko...Ludzka dusza w takim systemie też.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kochani czytający i komentujący ,pragnę poinformować :
KOMENTARZE ANONIMÓW BĘDĄ KASOWANE!proszę zatem umieszczać swoje inicjały/imiona/pseudonimy.