Translate

środa, 29 sierpnia 2012

powiadają,że kobiety szukają ...

w mężczyznach cech swoich ojców...

Czy ja wiem ?
Uważam swojego ojca za niezbyt dobrego człowieka
ale gdy wczoraj kazałeś mi się spakować na 4 dni bo zabierasz mnie na wakacyjną niespodziankę to wiedziałam co masz wspólnego z moim ojcem





piątek, 24 sierpnia 2012

Love of two is one
 Here but now they're gone
Last night of sadness 
And it was clear we couldn't go on
The door was open and the wind appeared
Candles blew and then disappeared
Curtains flew and then he appeared
Saying don't be afraid

czwartek, 16 sierpnia 2012

Someday this pain will be useful to you.

Może jestem modliszką a może  ojciec-tchórz ma racje ,że czasem rozstanie jest najlepszym sposobem na kochanie...Na Twoim miejscu dawno dałabym spokój ale ...Ty się chyba nigdy nie poddajesz .

To było piękne
Jak w filmie
Ach ...każda dziewka o czymś takim marzy
O czym ?
Aby po otwarciu drzwi zobaczyć to co zobaczyła Ona  ...-Czyli swojego ex z różami na kolanach z miną zbitego psa i wzrokiem błagającym o choć krztynę przebaczenia.
Ach
Ona przykucnęła naprzeciw niego ,wzięła w swoje dłonie jego zbolałą twarz i wyszeptała najpiękniejsze "pieprz się"jakie kiedykolwiek komuś posłała.

I pewnie byłby to największy błąd w jej życiu gdyby On wtedy wstał i posłuchał jej ,poszedłby sobie w cholerę i tyle by było ...
Ale On się jej nie słucha .
On w przeciwieństwu do niej wie,co dla niej jest najlepsze


niedziela, 12 sierpnia 2012

wtorek, 7 sierpnia 2012

Podobno można zakochać się w człowieku od I wszego wejrzenia ...to dotyczy też miast

I'm free to be whatever I
Whatever I choose
And I'll sing the blues if I want

I'm free to say whatever I
Whatever I like
If it's wrong or right it's alright
 Free to be whatever you
Whatever you say
 You're free to be wherever you
Wherever you please
You can shoot the breeze if you want


czwartek, 2 sierpnia 2012

dzieli nas 1031km A w Esce Rock leci moja godzina dla Ciebie


Gdy siadam wieczorem na balkonie (tak tym jeszcze nie wykończonym...nie bój się nie skoczę)  z  kubkiem (tak tym moim kubkiem świętym nie dotykalnym ) herbaty w ręku...
NIE ...nie myślę o tym co robisz, nie zamartwiam się czy ci się układa,czy ...
NIE...nie patrzę w gwiazdy,
NIE ...nie patrzę jak powoli usypia miasto. Nie..Nie Nie
Ja po prostu zapalam papierosa, zamykam oczy i powoli wypuszczam dym z moich płuc.
... Bardzo nie lubisz jak pale...choć to Ty mnie tym zdeprawowałeś ...
Sięgam po następnego papierosa i z uśmiechem rozkoszuje się dymem.

Tak.. to ta moja ciągła chęć robienia tobie na złość...
A ty mi nie ufasz ...jedyne na czym Ci zależało to sex ze mną .
Wywróciłeś moje i tak już pojebane życie jeszcze bardziej ...układając je w całość ,w której stawałam się i nadal staje coraz bardziej sobą ...Dzięki Tobie znów wróciłam do szkiców,obrazów i czytania Picassa ...i przygotowywania się na ASP .
"Kimże jestem, by podawać w wątpliwość miłość spadającą wraz z gwiazdami z nieba, miażdżącą niczym ryczące fale?Tak bowiem wtedy się czuliśmy i tak do dziś między nami zostało."(N.Sparks.Pamiętnik)