Translate

wtorek, 10 listopada 2015

rolling stone

Pan od słonecznika rani każdego dnia kiedy myśli o nim zatruwają mów umysł i tak bardzo rani moje serce,że każda myśl o nim ukazuje łzy w moich oczach
Pan od różowych róż bo nie było herbacianych wypisuje do mnie na wszelkich posiadanych przeze mnie social media
Pan Wschód Europy także nie opuszcza choć totalnie go olewam
ale zrobiło mi się go szkoda kiedy przedwczoraj zadzwonił,że jest w Warszawie i czy się spotkam
Nie wiem po co się zgodziłam
Skończyło się to kłótnią na Francuskiej
powiedział mi, że swoja nieszczęśliwością robię szczęśliwych nieszczęśliwymi
może ma racje ...

K wypisuje chociaż jeszcze nie sprzątnęłam bałaganu po nim od lutego ...co mi po jego "Ładnie wyglądasz"?
M pisze, że rzucił dziewczynę, która go oszukiwała...Sorry mogłeś się z kurwą nie spotykać ....

Mam dość tego bo kiedy ja leżałam chora to nikt się nawet nie zapytał co u mnie
...oprócz Wschodu

I co mi po ich zainteresowaniu skoro pije teraz wino sama ?
żaden z nich nie ma jaj ani odpowiedniego poziomu romantyzmu aby poprostu przyjsc tu i mnie przytulić?



niedziela, 1 listopada 2015

Albo chodź, przytul mnie,
albo odejdź i przebacz,
i niech stanie się to tu i teraz.
Albo teraz i już
kiedy niebo cię zsyła,
albo wszystko skończone i wybacz.