Translate

wtorek, 31 grudnia 2013

All the ones who come All the ones who go Down to the water And all the ones who come All the ones who go Down to the sea

to był dziwny rok
zadziało się w nim Wszystko i Nic

z walizką pełną nie wiadomo czego wkraczam w nowy rok ,który nie wiadomo co przyniesie


jedna strona mojej osoby chciałby użalać się nad sobą i wpaść w czarną rozpacz
lecz druga cieszy się z minionego roku bo nauczyła się wielu rzeczy
tego ,że życie pełne jest niespodzianek i nigdy nie wiesz co może czekac na Ciebie jutro

ten rok nauczył mnie ,że wszystko przede mną ,to najlepsze na pewno ...
tylko ode mnie zależy co z tym zrobię

mogę spierdolić jak 99 % rzeczy w moim życiu
ale mogę też wykorzystać ten  1 % i pomnożyć go na 100 %

mam listę postanowień na 2014 rok ...lista rzeczy małych jak główka od szpilki

i tylko ode mnie zależy czy będą większe czy pozostaną nie zrealizowane

najważniejsze jest to niespisane postanowienie


Być panią swego losu !

Życiowego kopa w 2014 roku drodzy czytacze od Deep :)





poniedziałek, 30 grudnia 2013

piątek, 27 grudnia 2013

rok

po tym kiedy prawda okazałą się kłamstwem ,którego konsekwencję pokarały mnie na całe życie
zabrały 15 lat ciężkiej pracy i talentu ,który w jeden sezon potrafił rzucić na kolana nawet Pana T.


wczorajszy wieczór jeszcze bardziej utwierdził mnie w przekonaniu powyższego zdania i tego ,że jestem jedyna w swoim rodzaju a moje życie pełne jest absurdów
siedząc przy stole i pijąc szkodzką whisky z przyjacielem i S nie mogłam uwierzy ,że to się dzieje naprawdę


to była ciekawa noc...

ciąg dalszy 31.12  bo nie potrafię jeszcze trzeźwo zebrać tych myśli






czwartek, 26 grudnia 2013

Well hey now, still gotta let you know
A house doesn't make a home
Don't leave me here alone

Sometimes you can't make it on your own




And it's you when I look in the mirror
And it's you when I don't pick up the phone
Sometimes you can't make it on your own
And it's you when I look in the mirror
And it's you that makes it hard to let go
Sometimes you can't make it on your own
Sometimes you can't make it
Best you can do is to fake it
Sometimes you can't make it on your own

wtorek, 24 grudnia 2013


"Send your dreams Where nobody hides Give your tears To the tide"

Dziś Wigilia
podobno najpiękniejszy dzień w roku Dzień w którym dzieją się cuda
dzień w którym króluje miłość

nie wiem dlaczego chciałam iść w ten dzień do pracy
może nie kocham nikogo
może mam w  dupie katolickie święta
a może po prostu uwielbiam się ranić i nigdy nie nauczę się być szczęśliwa


chciałabym być taką jaką widzą mnie moim bliscy
pełną życia ,ciepłą i kochaną
...
może dla innych to wspaniały dzień na który czekają cały rok
dla mnie to zwykły dzień 
 a chciałąbym aby było inaczej
lecz nie potrafię
nie potrafię odnaleźć tej magi ,miłości i bezpieczeństwa...







czwartek, 19 grudnia 2013


nothing new to discover

Podobno każdy nowy rozdział w życiu jest okazją do zebrani doświadczenia
uczy nas  czegoś nowego ...
chyba gówno prawda


do Świąt tak mało dni a ja nic nie czuje ...
codziennie wchodzę do  miejsca mojej pracy i czuje sztucznie rozsiany zapach cynamonu i jabłek
i rzygać mi się chce ...bo to sztuczne i plastikowe

Patrze przez 8 godzin na ludzi ,którzy snują się jak zombie po sklepach wydając pieniądze na sieciówkowy shit nabijają kabzę koncernów wykorzystujących ludzi

nawet nie wiem kiedy przestałam odczuwać przyjemność z życia
doceniać codzienne malutki chwile szczęścia

nawet nie wiem kiedy przestałam kochać
i nie wiem już czym jest
miłość
bezpieczeństwo
i radość życia 





sobota, 14 grudnia 2013

tylko Ty nie widzisz teraz smutku w moich oczach, lecz tylko Ty wiedziałeś, jak potrafie kogoś kochać.

dziś twoje urodziny
gdybyś żył kończyłbyś dziś 26 lat


niedługo miną dwa lata odkąd Cię nie ma

a ja jestem coraz dalej spełniania obietnicy

zamiast z dnia na dzień być coraz szczęśliwsza ja z dnia na dzień  jestem coraz bardziej bez siły i życia




poniedziałek, 9 grudnia 2013

Mój przyjaciel nie jest z tych ,który można wypłakać sie w ramię
oj ,nie
Mój przyjaciel mówi mi z ironią abym kupowała bilety do L.A bo dostanę Oscara za najlepszą rolę Sierotki Marysi

Moja mam nie jest z tych co czekają na dziecko z obiadkiem ,pytając jak było w szkole


nie

czasem mam wrażenie ,że to ja byłam bardziej dorosła niż ona


mój facet nie jest idealnym ,przystojnym gościem ,przy którym czuję się kobietą
miałam taki owszem ,lecz marnie się to kończyło

moje życie nie jest nawet w 0.00001 % takie jakie bym chciała aby było

i walczę z tym choć wiem ,że nie wygram ,że walka gówno da
każdy kolejny przeżyty dzień to jak walenie głową w mur
że każdy kolejny dzień nie przyniesie nic dobrego
tym bardziej nowego



piątek, 6 grudnia 2013

Finalement, il faut que nous d'arreter penser que nous serons toujours jeune.

myślicie ,że łatwo jest łyknąć garść leków i nic potem nie czuć ?
myślicie też ,że łatwo jest zrobi sobie stryczek ze sznurka lub z czego kolwiek
i myślicie też ,że spada z mostu w przepaś też jest fajnie

nie
nie jest
nie jest też fajnie szukać,cały czas szuka choćby ułamka setnej powodu do tego aby tego nie robić
to jest łatwe ...żona ,mąż ,dzieci ,miłość


ale kurewsko trudno jest potem starać się żyć i zepchnąć na dno duszy pasożyta co zjada naszą nieśmiertelność

tak umierają nieśmiertelni

pukam do każdych drzwi ,od jakiegoś już czasu
............................. lecz żadne z nich nie otwierają się tak jak tego potrzebuje

wtorek, 3 grudnia 2013

Give me a reason 'cause I've got nothing to gain

nie mogłam dziś przestań o nim myśleć
cały czas z tyłu głowy przypominałam sobie ,że gdyby żyło miało by dziś 5 latek

i cały czas wraca do mnie to co wydarzyło sie tak dawno/nie dawno temu
że można było inaczej ...