ty nie jesteś kobietą: ty jesteś wyzwaniem...

zacytował E.E Schmitta wtedy nad morzem S...(OMG to prawie trzy lata temu !)
i miał racje

Powiedziałam sobie prawie trzy miesiące temu ,że do trzech razy sztuka

że dam szansę jeszcze jednemu
dam mu się pokochać

Bo przecież :
"Kochać to ryzykować, że się nie będzie kochanym.
Mieć nadzieję, to ryzykować rozczarowanie.
Ale ryzyko trzeba podejmować,
bo największym ryzykiem
jest nic nie ryzykować.
Ten, kto nie ryzykuje,
nic nie robi,
nic nie widzi,
niczego nie posiada
i niczym nie jest.
Nie potrafi się uczyć, zmieniać,

odczuwać, wzrastać, kochać, żyć"

 

Zaufałam MU 

Pokochałam wbrew wszystkiemu 

Poczułam coś nowego  

A ON ?Zawiódł moje zaufanie ...w chamski i prostacki sposób .......................!

I nie zdał egzaminu 

 

zostawiając mnie płaczącą na bankowym  w niedzielny późny wieczór