Translate

piątek, 18 października 2013

Na tym pustkowiu mieszka śmierć Czy to tylko część mojego snu? Powiedz mi Ściany się burzą, szyby pękają na raz Lecę w dół przez błędy wszystkich lat Widzę wyraźnie pełne rozczarowań twarze A w oczach ból i gniew uśpionych zdarzeń

ma ochotę połknąć teraz ,już te wszystkie małe tabletki z butelki ...i już nie być

nie wierze w niebo ani w piekło ,tym bardziej w duszę
zatem po porostu przestanę istnieć

piekło przeżywam codziennie
koszmarem o człowieku ,który umarł kiedyś we mnie ,zawsze budzi mnie płacz noworodka ,ma takie śliczne rączki i nóżki

niebo przeżywam od pół roku choć nie potrafię się w nim  odnaleźć

siedzę w mieszkaniu pełnym ludzi ,choć żaden z nich nie zna mnie i ma mnie głęboko gdzieś

tak bardzo chciałabym aby rodzice byli teraz ze mną ,ale to nie możliwe
aby był ze mną ktokolwiek kto mi został ,ale wiem ,że choćby wszyscy stali tu teraz obok mnie ,ja i tak nie chciałabym żyć i walczyć

prze chwilę próbowałam
próbowałam kochać ,pracować jak zwykły człowiek ale nie potrafię ...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kochani czytający i komentujący ,pragnę poinformować :
KOMENTARZE ANONIMÓW BĘDĄ KASOWANE!proszę zatem umieszczać swoje inicjały/imiona/pseudonimy.