Translate

środa, 29 lutego 2012

piosenka 37

Poszłam tam gdzie chciałam 
Tam gdzie koniec tęczy
Gdzie stać miał garnek złota
wszyscy wieścili fajne uczucie
Szczęścia Spełnienia
oszukali ...
bo nie czuję nic

Otchłań obojętności
Ciemno zimno
Wokół tyle twarzy 
lecz żadna z nich 
nie należy do Ciebie
Żadna z nich 
nie obdarzy
mnie uśmiechem

Tak ciężko z tym żyć
Czas wolniutko płynie
Dni są coraz dłuższe
Noce nigdy się nie kończą
Zimno targa
od brzegu do brzegu
Na łożu boleści

Otchłań obojętności
Ciemno zimno
Wokół tyle twarzy 
lecz żadna z nich 
nie należy do Ciebie
Żadna z nich 
nie obdarzy
mnie uśmiechem

To wszystko bo miał być zysk
Dla korzyści
Pochłonie mnie piekło
Życie jak zwierze
Według instynktów 
dla lepszego jutra

Otchłań obojętności
Ciemno zimno
Wokół tyle twarzy 
lecz żadna z nich 
nie należy do Ciebie
Żadna z nich 
nie obdarzy
mnie uśmiechem

[Przez wstyd straciłam szansę na miłość
Przez ból zniszczyłam szczęście
Za kłamstwo oddałam osobowość 
Charakter jak dynamit 
wybucha 
zabija niewinne ofiary ]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kochani czytający i komentujący ,pragnę poinformować :
KOMENTARZE ANONIMÓW BĘDĄ KASOWANE!proszę zatem umieszczać swoje inicjały/imiona/pseudonimy.