Translate

czwartek, 17 lutego 2011

Czyżby problem z głowy?
Zawodnik wyeliminował się sam?
Jestem normalnie w czepku urodzona i czasem moje problemy same się rozwiązują.
Bo przecież wiecie,że jak obrażę się to już na śmierć i dana osoba jest u mnie skończona .Ach ten mój żmijowy charakter.
Tylko jest jeden problem jak ja nienawidzę samej siebie?
Moja szczotka dziś pełna włosów bo znów wypadają,skóra też nie najlepiej.Ups przeholowałam a jak  mnie matka jutro zobaczy to mnie zabije.
Ale chyba wolę zginać z ręki matki niż z samo zagłodzenia się

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kochani czytający i komentujący ,pragnę poinformować :
KOMENTARZE ANONIMÓW BĘDĄ KASOWANE!proszę zatem umieszczać swoje inicjały/imiona/pseudonimy.