Translate

sobota, 20 lutego 2016

You, calling out a name You, swimming unleashed through a dream

Związki są nie dla mnie
obrazisz się na mnie za to co będę pisać
bo pewnie nie posłuchanie moje prośby o nie czytanie

Za każdym razem gdy jestem w związku jestem pełna rozczarowań, zwiedzonych nadziei
 odstawiania na boczny tor
nie wiem...
 czy marze o księciu z bajki, który nigdy nie spełni moich wygórowanych oczekiwań lub nigdy się nie zjawi

czy ja porostu nie lubię zobowiązań i gdy robi się poważnie to wycofuję się bo wole romanse i podboje na jedna noc

ale za każdym moja obietnica wobec siebie, że to był ostatni raz związku i zabawy w miłość do grobowej deski kończą się ...na obietnicy 

Jednak z drugiej strony brnę w nie aby znowu paląc któregoś papierosa zaciągnąć się z myślą pełną ironii " a nie mówiłam... jest jak zawsze"
masochistka i cyniczka
na początku było tak pięknie tak mu zależało
jak wszystkim poprzednim 
kupował piękne kwiaty

potem już zdobył zaklepał i się nie stara

nie wiem czy ja mam naprawdę tak wygórowane wytyczne chcąc tylko aby ktoś dokładała do pieca?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kochani czytający i komentujący ,pragnę poinformować :
KOMENTARZE ANONIMÓW BĘDĄ KASOWANE!proszę zatem umieszczać swoje inicjały/imiona/pseudonimy.