SAMA DO SIEBIE
...i znów bezszelestnie krew kapie w tą ciemność.
NIC pod stopami i piekło nade mną.
W czeluściach pamięci znów dziś uwięziona.
Czasami by lepiej, bym została stracona,
a nie zakuta w kajdany NICOŚCI,
PRAWAMI związana - więc znów w samotności.
Bez ukojenia, jak nie zasłużyłam,
z uśmiechem na Twarzy, bo się nie skruszyłam
i chociaż tak wiszę to dziś nie upadnę,
ni łba nie opuszczę, nie zerknę co na dnie.
Więc w samotności, w krwi swojej skąpana,
tak pozostanę znów drapiąc te rany...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Kochani czytający i komentujący ,pragnę poinformować :
KOMENTARZE ANONIMÓW BĘDĄ KASOWANE!proszę zatem umieszczać swoje inicjały/imiona/pseudonimy.