Juz kiedys pisalam te slowa na blogu
I znowu to samo jeczy moje serduszko
Bo K sie odkochal
Znowu bylam glupia i naiwna
Myslalam ze bede szczesliwa ze ktos mnie w koncu zechcial ,wzial na siebie ciezar mojego bolu i zamieni je na ulge
Ale okazalo sie inaczej
Ze On nie chce o mnie walczyc ze przy pierwszym znaku rozbierznosci On pasuje i przegrywa jak tchorz
Kiedy powiedzialam S ze jade nad morze w miejsce gdzie nasza milosc narodzila sie z przyjazni to obiecal ze przyjedzie i zobaczy jeszcze raz miejsce tej pamietnej nocy z ogniskiem
Przyjedzie tez M.
Ale w moim sercu itak bedzie pustka
Po raz kolejny...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Kochani czytający i komentujący ,pragnę poinformować :
KOMENTARZE ANONIMÓW BĘDĄ KASOWANE!proszę zatem umieszczać swoje inicjały/imiona/pseudonimy.