dziś w 111 widziałam uroczego chłopczyka
miał może z 4 latka
i do razu gdy go zobaczyłam -małego niebieskookiego blondynka pomyślałam o swoim dziecku
bo miałoby tyle latek co tamten chłopiec
i zapewne po ojcu było by niebieskookim blondynkiem
za dużo ostatnio wracam do przeszłości
wraca
zawracam
widzę siebie za 5 lat
ale nie wiem jak mam przejść tą drogę
ro jedyne wytłumaczenie jakie mi przychodzi do głowy kiedy chce poznać przyczynę
mojego zamiaru samobójstwa
wczoraj cały wieczór przeryczałam w domu u rodziców
mam nie chciał mnie dziś puścić do Warszawy
teraz dzwoni co godzinę i sprawdza czy jeszcze ma córkę
S przylatuje jutro do Warszawy
i boję się bo nie wiem co może z tego wyniknąć
a z drugiej strony chce się z nim pożegnać
znowu zawiodę zranię osoby które mnie kochają
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Kochani czytający i komentujący ,pragnę poinformować :
KOMENTARZE ANONIMÓW BĘDĄ KASOWANE!proszę zatem umieszczać swoje inicjały/imiona/pseudonimy.