nie lubię kiedy ktoś umiera
wszędzie czuć smutek a człowiek zwyczajnie nie wie co ze sobą zrobić
nie płaczę bo nie wiem ...co to pomoże
nie płacze bo to tylko łzy
nie płacze bo nie potrafię
nie potrafię założyć butów i iść na trening
nie potrafię włączyć Worda i pisać licencjatu
bo wszystko krzyczy ,że nie wypada
ze ktoś umarł i na klika chwil trzeba odłożył zwyczajne życie na bok
ale ja o śmierci wiem już wszystko
stałam z nią twarzą w twarz
i przeszło rok temu zabrała mi miłość mojego życia
Cały czas jest ze mną ,obok mnie
cały czas kusi że tylko ona jest moim jedynym wyjściem
patrze sobie na ludzi i nie wiem ...chyba jestem zbyt dojrzała
chyba za dużo juz przeżyłam
chyba za wiele rozumiem
ze ten świat to zwyczajna złuda a jednymi ,którzy sie oszukują jesteśmy MY Sami
ale co nam przyszło robic innego na tym gównie ?
rodzimy sie ,kształcimy potem pracujemy
zakładamy rodziny aby potem umrzeć i aby zamknęli nas w drewnianym pudle...
w życiu ważne sa tylko chwile
racja
tylko chwile i tylko na chwile
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Kochani czytający i komentujący ,pragnę poinformować :
KOMENTARZE ANONIMÓW BĘDĄ KASOWANE!proszę zatem umieszczać swoje inicjały/imiona/pseudonimy.