Translate

czwartek, 9 stycznia 2014

Takk... życie to dziw­ka, i pot­ra­fi zas­koczyć.

tak bardzo się boję tego co teraz nastanie w  moim życiu

wcale tego nie chce
bo wiem ,że nie mam we mnie tyle siły abym mogła sobie z tym poradzić
coraz częściej budzę się  z bólem i strachem 

nie mam pojęcia gdzie będę pracować i gdzie mieszkać
nie mam pojęcia co dalej z moją szkoła ,o której zawsze marzyłam ,dla której zrezygnowałam z baletu ...

zawale ją po prostu zawale i zmarnuje wszystko
wydam pieniądze a potem dam sobie w łeb
piękny scenariusz bo i cudowna ze mnie aktorka



sobota, 4 stycznia 2014

Mówię "wiem czego chcę" i że tego właśnie chce!ale dziś ...Wyglądam tak nierozsądnie.. to nieistotne...

Usiadłam dziś na łóżko z kubkiem zielonej herbaty i zaczęłam żałośnie płakać

To żadna nowość w sumie ,ale dobiło mnie to całkowicie -ten tragizm sytuacji
Zapłakałam standardowo nad tym ,jaka jestem żałosna ,brzydka i gruba
lecz prawdziwy ostateczny powód płaczu to cholerny bałagan w moim życiu ,którego ni cholery nie potrafię poukładać ani sobie poradzić
Skupiając się na jednym zaniedbuje miliony innych

Teraz siedzę z terminami na głowie i ni cholery nie zrealizuje tego co zaplanowałam ...

czwartek, 2 stycznia 2014

I bedę szczęśliwa ,choćbym kurwa miała sobie to szczęście narysować...

rozpoczął się kolejny rok
tak bardzo chciałabym abym w tym roku była szczęśliwa ...kochana i spełniona
abym nie myślała ani nie pragnęła śmierci
aby nie była ona jedyną drogą wyjścia
abym doceniła miłości  bliskich mi ludzi i abym sama nauczyła się kochać nie ranić
abym doceniła małe ,proste rzeczy i czerpała z nich radość
abym przestała gonić za nie wiadomo jakim wielkim bum

abym siebie pokochała taką jaką jestem


właśnie przeczytałam list ,według obietnicy ,która Mu złożyłam ...


"...kiedyś w Twoim życiu pojawi się ktoś ,dzięki komu zrozumiesz dlaczego z nikim innym Ci nie wychodziło ..."