Zaczynam niestety wierzyć, że nie jest mi dane ułożenie sobie życia jak inni
Spotkanie fajnego mężczyzny, który da się nabrać na zostanie moim mężem
posiadanie standardowo dwójki dzieci, rodzinnego samochodu i wyjazdów na wczasy co roku w to samo miejsce
Jak na razie moje wszystkie miłości to romanse, zauroczenia i dwa poważne związki zakończone nienawiścią do mojej osoby
Ok pisze to z rozgoryczeniem i z gorączką po weselnym szaleństwie
Bo kolejna szansa na fajny związek został wrzucona do szufladki "Romans"
Jestem taka naiwna ...jeśli ktoś okazuje mi choć trochę zainteresowania to lecę za nim jak mały szczeniaczek żądny miłości i akceptacji i pieszczot...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Kochani czytający i komentujący ,pragnę poinformować :
KOMENTARZE ANONIMÓW BĘDĄ KASOWANE!proszę zatem umieszczać swoje inicjały/imiona/pseudonimy.