jak teraz nigdy nikogo tak nie oszukiwałam
i jeszcze nigdy tak jak teraz nie chciałam umrzeć
ale czy to moja wina że zakochałam się w B
i ciągnę ten hmmm romans już prawie drugi miesiąc
a on postawił ultimatum, do sytuacji której nie potrafię rozwiązać
czasami nienawidzę siebie za to ,że tak komplikuje niektóre sprawy
Samotny człowiek
szkła kryształowego
spadający w otchłań
zwaną życiem
rani każdego
bez opanowania
zahamowań
Opadając na dno ...
Dźwięk porażki
po sobie pozostawia
(14.09.2013)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Kochani czytający i komentujący ,pragnę poinformować :
KOMENTARZE ANONIMÓW BĘDĄ KASOWANE!proszę zatem umieszczać swoje inicjały/imiona/pseudonimy.