Mam zapewne to zapisane w genach iż całe życie nieszczęśliwą będę Choćby nawet nie wiem jak dobrze było ja zawsze mam problem zawsze coś mi nie pasuje zawsze ten skwaszony ryj ,na który patrzeć już w lustrze nie mogę Stojąc na kładce Bernatka tak sobie myślę ,że ....
Być może Ty najprościej w świecie, lubisz taki stan rzeczy, lub taki stan Ci odpowiada najbardziej. Boisz się wyjść poza jego granice, które sama budujesz? Marynarsko to ujmując „Żaden wiatr nie jest pomyślny, dla okrętu bez portu przeznaczenia” Masz jakiś port, w którym czujesz się inaczej, niż wtedy, gdy w to lutro spoglądasz? Rozumiem, że można troszkę się nad sobą po użalać, popieścić własną ręką, ale w końcu trzeba stanąć i dać krok na przód, niezbyt często odwracając się za siebie, bo z ku tyłowi odwróconą głową iść przed siebie się nie da, zbyt bezpiecznie.
O nie to znowu TY i te Twoje rady :) Może i lubię użalać się nad sobą bo gdybym tego nie lubiła to bym z tym skończyła tu mas rację Tylko ja się czuję jak statek bez portu -nigdzie nie pasuje ,nigdzie nie czuję się"jak w domu"dlatego wiatr jest dla mnie nie pomyślny i każdy nawet mały powiew sprawia że się łamię
Z pokorą przyjmuje nieprzychylność Twoją dziękując za czas na me żałości poświęcony:-) Nie meczę dłużej, i w takim razie wybacz, że to byłem znowu ja ze swoimi radami:-) To był mój, zatem raz przedostatni, a ten jak łatwo policzyć następujący po nim. Bywaj!
http://www.youtube.com/watch?v=TbNAbXmYSi4
OdpowiedzUsuńhaaaaaaaa to był najbardziej sfrustrowany i zły text jaki wysłałam ,a wy zrobiliście z tego kawał zajebistego songa
UsuńByć może Ty najprościej w świecie, lubisz taki stan rzeczy, lub taki stan Ci odpowiada najbardziej. Boisz się wyjść poza jego granice, które sama budujesz?
OdpowiedzUsuńMarynarsko to ujmując „Żaden wiatr nie jest pomyślny, dla okrętu bez portu przeznaczenia”
Masz jakiś port, w którym czujesz się inaczej, niż wtedy, gdy w to lutro spoglądasz?
Rozumiem, że można troszkę się nad sobą po użalać, popieścić własną ręką, ale w końcu trzeba stanąć i dać krok na przód, niezbyt często odwracając się za siebie, bo z ku tyłowi odwróconą głową iść przed siebie się nie da, zbyt bezpiecznie.
Howgh
O nie to znowu TY i te Twoje rady :)
UsuńMoże i lubię użalać się nad sobą bo gdybym tego nie lubiła to bym z tym skończyła tu mas rację
Tylko ja się czuję jak statek bez portu -nigdzie nie pasuje ,nigdzie nie czuję się"jak w domu"dlatego wiatr jest dla mnie nie pomyślny i każdy nawet mały powiew sprawia że się łamię
Z pokorą przyjmuje nieprzychylność Twoją dziękując za czas na me żałości poświęcony:-) Nie meczę dłużej, i w takim razie wybacz, że to byłem znowu ja ze swoimi radami:-) To był mój, zatem raz przedostatni, a ten jak łatwo policzyć następujący po nim. Bywaj!
OdpowiedzUsuńHowgh!
Hej hej obrażalski tam uśmiech był na końcu !
OdpowiedzUsuń